Po wielu latach wyczekiwania tak wielka impreza u nas w kraju. Czegoś podobnego jeszcze nie było. Pamiętam jeszcze kilka lat temu, kiedy dostaliśmy organizację tej imprezy powiedziałem sobie, że muszę być na tych meczach, że drugi raz taka okazja się nie powtórzy.Cóż życie nieco zweryfikowało, te postanowienia. Okazało się, że najnormalniej w świecie nie stać mnie na coś takiego. Bilety dojazdy, noclegi- to wszystko sporo kosztuje. Swoją drogą przez te kilka lat zmieniły się moje poglądy na kibicowanie prze te kilka lat. Już mnie nie mnie bawi kibicowanie na żywo. Wole teraz usiąść przed telewizorem z miską pełną truskawek (gdy się skończą zastąpię je mniej zdrowymi chipsami z Biedronki;) ) i oglądać zmagania naszych. I to jest ostatnio mój tani sposób na kibicowanie. Wygodnie w fotelu przed TV – cóż robie się chyba leniwy ostatnio. Widać to też po ilości postów jakie piszę, ale postaram się to nadrobić.
Wiem, że jednym z najlepszych sposobów kibicowania jest oglądanie meczy z grupą znajomych czy to przed telewizorem u kogoś w domu, czy to w knajpce. Teraz furorę robią strefy kibica, w każdym większym mieście istnieje coś takiego. Świetna sprawa , jeżeli ktoś woli przeżywać takie emocje w dużej grupie. Można poczuć się jak na prawdziwym meczu. Ta sama atmosfera, te same emocje. Krzyk euforii tysięcy gardeł, jak i jęk rozpaczy, gdyby coś poszło nie tak. Skoro atmosfera prawie taka sama, i na telebimie nieraz widać lepiej niż z odległych trybun, to po co przepłać?
Ciekawi mnie jakie są Wasze sposoby na kibicowanie podczas Euro, czy macie jakieś swoje ulubione miejsca i czy wolicie oglądać mecze w ciszy w wąskim gronie, czy wśród tysięcy okrzyków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz