Katalog Blogów Blooger

reklama

środa, 23 maja 2012

Tanie leczenie - okłady z kapusty

Chyba wszyscy mamy w domu niezłą apteczkę, witaminki, suplementy, środki przeciwbólowe, rozmaite maści i żele. Jednym słowem sama chemia, a na dodatek to wszystko jest koszmarnie drogie. Osobiście jestem zwolennikiem medycyny naturalnej i do lekarza idę dopiero w momencie kiedy znane mi sposoby leczenia są nieskuteczne.
Postanowiłem więc dzisiaj napisać o jednej z moich ulubionych i najskuteczniejszych i najtańszych metod domowego leczenia, czyli o okładach z kapusty. Sama kapusta ma szerokie zastosowanie w medycynie ludowej (wolę jednak określenie medycyna domowa). Liście kapusty zawierają wiele witamin: witaminę U (przeciw wrzodowa), B1, B2, B6, C, K, poza tym prowitaminę A, cukry, sole mineralne, antyoksydanty.
Skupiając się jednak na samych okładach
Kiedy stosować:
  • zmiany stawowe
  • głębokie zmiany ropne np. torbiele piersi
  • obrzęki
  • żylaki
  • siniaki
Jak stosować:
Po zdjęciu liścia najlepiej potraktować go od wewnętrznej strony tłuczkiem do mięsa, aby puścił nieco soki, pamiętając przy tym aby nie uszkodzić zewnętrznej części liścia. Następnie lekko go podgrzewam aby uzyskać temperaturę ciała (może odrobinę więcej). Kolejnym krokiem jest przyłożenie  wewnętrzną częścią na miejsce przeznaczenia (w moim przypadku nogi, potłuczone ręce) Trzeba pamiętać żeby skóra była czysta i słucha . Zawijam to bandażem elastycznym i idę spać. Czas takiego okładu powinien trwać od 6-8 godzin. Rano taki liść w moim przypadku zawsze jest suchy jak wiór, często aż brązowy od strony, którą był przyłożony do ciała. Podobno przy stanach ropnych jest wilgotny i ma zapach kiszonej kapusty. Taką kurację stosuję w zależności od potrzeb ale nie dłużej niż tydzień. Jeżeli nie pomaga znaczy, że ten sposób jest nieskuteczny. Dla mnie takie okłady są numerem jestem w walce w różnymi opuchliznami. Polecam takie okłady wszystkim znajomym, gdy mają np. opuchliznę i wszyscy ku swojemu zdumieniu twierdzą, że to pomaga.
Też mi było ciężko uwierzyć, że coś co zjadam i bardzo lubię, może mieć takie właściwości lecznicze. Ciekawi mnie jakie są wasze opinie, czy ktoś z Was już próbował takich okładów i czy mu pomogły. W domu się śmieją ze mnie, że gdy mam popuchnięte, bądź posiniaczone nogi idę do swojej apteki , czyli do warzywniaka po kapustę. Jeżeli coś mi pomaga, to po co mam wydawać pieniądze na różne żele i maści, skoro główka kapusty jest taka skuteczna i tania. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz