Huuurrraaa!!! Już za trzy dni długo wyczekiwany Dzień Darmowej Dostawy ;-) Jest to kolejna gratka dla miłosników e-commerce, na którą z pewnością wiele osób przed świętami już od dawna ostrzy sobie zęby - i ja także, a co! Trzeba zaznaczyć, że DDD ma mocno ugruntowaną pozycję w biznesie internetowym, a po raz pierwszy ta akcja miała miejsce w 2000 r., natomiast w Polsce mamy już jej ósmą edycję. W prawdzie DDD ma silną konkurencję w postaci Black Friday i Cyber Monday, ale myślę, że z uwagi na coraz większą liczbę sklepów, które dołączaja co roku do tego przedsięwzięcia, jego popularność jest niezagrożona. W tym roku będziemy mieć możliwość zrobienia zakupów w aż 1613 sklepach! I chyba nie trzeba nikomu mówić, że asortyment tych sklepów jest naprawdę duży i każdy znajdzie to, czego szuka ;-) Niestety przy okazji takich atrakcji, jak Dzień Darmowej Dostawy musimy uzbroić się w cierpliwość. Zdarza się, że serwery niektórych sklepów nie wytrzymują obciążenia i możemy mieć problemy ze zrobieniem zakupów..., ale za to poćwiczymy trochę naszą cierpliwość ;-) Tak czy inaczej warto się w nią uzbroić dla wyczekiwanego zakupu. Przyznam, że takie promocje zawsze działają na moją podświadomość i na portfel. Choć akurat z portfelem trzeba uważać, ponieważ łatwo jest się nieco zagalopować, ale tak to już bywa na zakupach. Niemniej jednak życzę Wszystkim udanych łowów, sprawnych serwerów i przede wszystkim oszczędności!
Tniemy koszty
Jeśli liczysz się z każdym groszem, to trafiłeś w odpowiednie miejsce, które pokaże Ci jak żyć oszczędnie
reklama
piątek, 1 grudnia 2017
środa, 4 marca 2015
LIDL: Milion książek na Wielkanoc!
Od 28 lutego b.r. można wziąć udział w ciekawej akcji zorganizowanej przez sieć sklepów Lidl. Do „wygrania” jest milion książek kucharskich z bardzo różnymi przepisami kulinarnymi autorstwa Pawła Małeckiego. Paweł Małecki jest mistrzem cukiernictwa, zdobywcą wielu nagród i tytułów branżowych, prawdziwym ekspertem i pasjonatem sztuki kulinarnej. Dlatego tym bardziej warto wejść w posiadanie takiej książki. Cała akcja będzie trwać do 29 marca b.r., czyli pozostał nam niecały miesiąc, ale myślę, że spokojnie zdążymy do Wielkanocy :) lub do wyczerpania zapasów książkowych, ale o tym klienci sklepów Lidl zostaną poinformowani. Co należy zrobić, aby zostać właścicielem tej książki? Otóż musimy dokonać sześciu zakupów za minimum 50 zł każde, za co otrzymamy jedną naklejkę, którą będziemy musieli przykleić na odpowiedni kupon, który zostanie nam wręczony przy kasie. Oczywiście naklejek dostaniemy tyle, ile będzie wynosić wielokrotność liczby 50 na naszym paragonie, więc… książkę kucharską tak naprawdę możemy dostać dużo szybciej niż po sześciu zakupach :) Ale! Aby ostatecznie wejść w jej posiadanie będziemy musieli dopłacić symboliczny jeden grosz podczas wymiany kuponu z naklejkami na ową książkę. Więcej szczegółowych informacji znajdziecie pod LINKIEM. Do dzieła Zakupowicze!
poniedziałek, 2 marca 2015
Kupuj za oszczędności, nie na kredyt!
Robienie
zakupów potrafi wielu z nas spędzać sen z powiek. No bo jak robić rozsądnie
zakupy,
jeśli mamy dość ograniczony budżet?
Przede
wszystkim, o czym już wcześniej pisałem, dobrze jest chodzić na wszelkie zakupy
z gotową listą. Dzięki temu nie rozpraszamy uwagi na resztę asortymentu w
sklepie, a koncentrujemy się jedynie na tym, co mamy zapisane. I uwierzcie – to
jest naprawdę złota zasada.
Ale
jest jeszcze jedna, według mnie równie istotna kwestia jeśli chodzi o robienie
zakupów. I mam tu na myśli kupowanie trochę większych rzeczy, a raczej sprzętów
typu: lodówka, telewizor, pralka itp. Jest to już zdecydowanie większy wydatek
dla naszego portfela w porównaniu z co tygodniowymi zakupami i nie zawsze jest
to wydatek zaplanowany. Ponadto sprzedawcy kuszą nas w tym przypadku różnymi
ofertami w rodzaju „10 rat za 0%” lub spłacimy twoją pierwszą ratę albo jeszcze
jakieś inne haczyki. Dlatego tym bardziej pamiętajmy, aby kupować za
OSZCZĘDNOŚCI, a nie na kredyt lub na raty! Nie dajmy się zwariować i nie
zaciągajmy kredytu, aby kupić np. nowszy model telewizora, bo sąsiad już taki
ma.
poniedziałek, 23 lutego 2015
Siła woli i samokontrola a oszczędzanie
Dzisiaj
będzie trochę bardziej psychologicznie :) Choć zastrzegam, że psychologiem nie
jestem i nie mam z tą dyscypliną nic wspólnego. Mogę natomiast podzielić się
pewnymi spostrzeżeniami poczynionymi na swojej osobie :) i oczywiście bardzo
chętnie poznam Wasz punkt widzenia na… siłę woli i samokontrolę w kwestii
oszczędzania.
Według mnie obie te sprawy bardzo się ze sobą zazębiają i chyba trudno jest mieć silną wolę bez samokontroli. W sumie moja silna wolna chyba zawsze była dość silna. Jeśli już coś sobie postanowiłem i uparłem się, że to zrobię to tak się też stawało. Ale czym innym jest postanowić sobie, że będziemy biegać trzy razy w tygodniu, a czym innym nie ulegać różnym pokusom w sklepach, na wyprzedażach czy w Internecie. Uważam, że do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem i małymi kroczkami. Na przykład możemy postanowić sobie, że odłożymy z wypłaty 100 zł (lub nawet mniej) i będziemy tak gospodarować resztą pieniędzy, żeby tej stówki nie ruszyć.
źródło: http://www.logo24.pl/Logo24/ 56,85830,13672991,Cwiczenia__ zaprogramuj_mozg_na_sukces.html |
Według mnie obie te sprawy bardzo się ze sobą zazębiają i chyba trudno jest mieć silną wolę bez samokontroli. W sumie moja silna wolna chyba zawsze była dość silna. Jeśli już coś sobie postanowiłem i uparłem się, że to zrobię to tak się też stawało. Ale czym innym jest postanowić sobie, że będziemy biegać trzy razy w tygodniu, a czym innym nie ulegać różnym pokusom w sklepach, na wyprzedażach czy w Internecie. Uważam, że do wszystkiego należy podchodzić z rozsądkiem i małymi kroczkami. Na przykład możemy postanowić sobie, że odłożymy z wypłaty 100 zł (lub nawet mniej) i będziemy tak gospodarować resztą pieniędzy, żeby tej stówki nie ruszyć.
piątek, 20 lutego 2015
Darmowe oprogramowanie, czyli open source na Twoim komputerze
źródło: http://cqtl.columbusstate.edu/teach/ opensource/open_source.php |
Posiadanie
komputera jest w dzisiejszych czasach tak oczywiste, że jeśli ktoś go nie ma,
to wywołuje u nas niemałe zdziwienie. Można nie mieć telewizora, ale nie mieć
komputera z dostępem do Internetu to wręcz niewyobrażalne. Ale niestety
komputer równa się wydatki. I jak sobie z tym poradzić, skoro nasz budżet
domowy jest skromny, a my chcielibyśmy jeszcze co miesiąc odłożyć trochę
grosza? Jest na jeden sposób i to darmowy! Zamiast kupować system operacyjny,
program antywirusowy czy różne programy, skorzystajmy możliwości, jaką daje nam
OPEN SOURCE. Oprogramowanie i w ogóle programy komputerowe należące do open
source są w 100% darmowe i w 100% legalne :) A co ważne, i co według mnie jest
ich ogromnym plusem, dzięki darmowemu kodowi źródłowemu wszelkie błędy czy
nieprawidłowości są w nich szybciej wychwytywane przez użytkowników i
poprawiane. Można powiedzieć, że cały czas ktoś nad nimi pracuje.
Postaram
się teraz podać Wam kilka alternatywnych darmowych przykładów programów dla ich
komercyjnych odpowiedników.
środa, 11 lutego 2015
Tesco: Wygraj kuchenkę mikrofalową z Lorenz!
Dziś na tapecie kolejny konkurs :) Jego organizatorem jest agencja STUDIO VERSUS, natomiast jest on przeprowadzany na terenie sieci sklepów TESCO. Konkurs trwa od 05 lutego do 05 marca b.r. Do wygrania jest 50 kuchenek mikrofalowych Amica AMG17M70V o wartości 182,00 zł plus nagroda pieniężna w wysokości 20,22 zł, która to kwota stanowi podatek i zostanie bezpośrednio odprowadzona przez organizatora konkursu. Zasady samego konkursu są bardzo proste, a koszt SMSa, którego później należy wysłać jest wyjątkowo mały, ale o tym za chwilę. Na razie skupmy się na samych zasadach. Otóż w czasie trwania konkursu należy zakupić w Tesco dowolny produkt marki Lorenz Popcorn i zachować paragon. Następnie trzeba odpowiedzieć na zadanie konkursowe, polegające na kreatywnym dokończeniu zdania: "Uwielbiam Popcorn Lorenz, bo... " i wraz ze słowem TESCO2 i numerem paragonu wysłać SMS pod numer 70711. Schemat wygląda w ten sposób:
poniedziałek, 9 lutego 2015
Carrefour: SZALONA 5 tylko do końca lutego!
W
tym miesiącu ciekawą akcję promocyjną zaoferował nam hipermarket Carrefour. Zasady
SZALONEJ 5 są bardzo proste i
osobiście uważam, że warto z niej skorzystać, jeśli tylko mamy w swoim mieście
(lub w pobliżu) możliwość zrobienia zakupów w hipermarkecie Carrefourze. Ja niestety muszę obejść się "smakiem" :( Ale Wy ruszajcie do boju, ponieważ promocja trwa do 28 lutego, więc
czasu macie coraz mniej. Akcja polega na zrobieniu przynajmniej pięciu zakupów w
sieci hipermarketów Carrefour za dowolną kwotę, ale nie większą niż 500 zł.
Przy pierwszych zakupach kasjer wyda nam kartę „Szalona 5” , którą jesteśmy zobowiązani
okazać przy każdych kolejnych zakupach w celu ich rejestracji. Ale uwaga! W
ciągu dnia możemy zrobić zakupy tylko JEDEN RAZ! Oczywiście mamy prawo iść do
Carrefoura więcej razy w ciągu dnia, ale tylko jedne zakupy dziennie będą brane
pod uwagę w tej akcji. Jeśli już uda nam się uzbierać te pięć zakupów otrzymamy
e-Bon o wartości nominalnej równej najniższej z wartości brutto dokonanych zakupów.
Owe bony będą wydawane w kasach i są one bonami imiennymi. Możemy jest
zrealizować wyłącznie w terminie od 01.03
do 04.04 2015 r. Pamiętajmy,
aby dobrze zaplanować swoje zakupy, by uzyskać jak największe korzyści :) W celu zasięgnięcia dokładniejszych informacji
kliknijcie na LINK.
Subskrybuj:
Posty (Atom)